W sejmie trwają pracę nad ustawą o dodatkach paliwowych. Mają one objęć między innymi wsparcie dla podmiotów publicznych kupujących węgiel, zmiana wysokości dopłat i objęcie nimi butli z gazem. Jak informuje pisze „Dziennik Gazeta Prawna”, Sejm już 2 wrześnie zwoła nadzwyczajne posiedzenie, na którym zajmie się nowymi pomysłami.
Przypomnijmy, że 11 sierpnia prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o dodatku węglowym, który przewiduje 3 tys zł dodatku dla gospodarstw domowych, dla których głównym źródłem ogrzewania jest węgiel kamienny.
Dodatek czasowo pokrył się z podwyżkami w sklepie PGG – więcej w tym artykule:
Dodatek węglowy, czyli jak dać żeby nie dać
Już 16 sierpnia rząd przyjął projekt ustawy o wsparciu odbiorców ciepła. Założenia przewidują m.in. jednorazowe wsparcie dla gospodarstw ogrzewających się przy użyciu LPG (500 zł), drewna (1 tys. zł), pelletu (3 tys. zł), oleju opałowego (2 tys. zł) oraz wsparcie dla ciepłowni.
To może nie być jednak koniec, bo rząd myśli nad kolejnymi rozwiązaniami. Jak podaje „DGP”, chodzi m.in. o wsparcie podmiotów publicznych, takich jak szkoły.
Dyskutowane są też korekty w zakresie wysokości już ogłoszonych dodatków (w górę lub w dół). Choć tu, jeśli do zmian w ogóle by doszło, to – zdaniem rozmówcy „DGP” – raczej na etapie sejmowym. Inny rozmówca wspomina o pomyśle wprowadzenia jeszcze jednego dodatku – dla osób korzystających z butli gazowych (propan-butan) – czytamy.
Niestety jak widać kierunek rządu się nie zmienia – i dalej będzie dolewać inflacyjnego paliwa do gospodarki.
