You are currently viewing Nowości na PGG. Będzie więcej węgla?

Nowości na PGG. Będzie więcej węgla?

Polska Grupa Górnicza szykuje dla Polaków niemałą niespodziankę. Ekogroszek Karlik 26+ będzie produkowany w KWK Ziemowit w Lędzinach!

PGG już niedługo w kopalni Ziemowit w Lędzinach uruchomi nową instalację do produkcji ekogroszku o rocznej wydajności pół miliona ton. Obecnie słynny wśród klientów PGG węgiel „Karlik” wytwarzany jest z węgla z Piasta-Ziemowita w zakładzie w Woli k. Pszczyny. Po otwarciu zakładu w Lędzinach transport do Woli stanie się zbędny.

Do końca 2022 r. faza projektowania inwestycji powinna się zakończyć, a budowa ma ruszyć na przełomie 2022 i 2023.

Nowy asortyment PGG. Kiedy?

Instalacja planowo powinna zostać oddana do użytku już w II kwartale 2024 r. Produkcja Karlika 26+ w liczbie 500 tys. ton na rok robi wrażenie, ale to nie wszystko, co będzie oferował nowy zakład. Wspominana jest również możliwość produkcji mieszanek miałów energetycznych w ilości kilkaset tysięcy ton rocznie. Rozwiązanie to może okazać się zbawieniem dla elektrociepłowni.

– Główne korzyści z projektu to możliwość dostosowania produkcji do potencjalnych ograniczeń wynikających ze zmian legislacyjnych i potrzeb rynku oraz zwiększenie płynności odbioru węgla.

wyjaśnił główny inżynier, kierownik Działu Inwestycji i Przygotowania Produkcji w kopalni Piast-Ziemowit Sławomir Brusik.

Całkiem nowe maszyny i urządzenia.

Wraz z budową nowej instalacji PGG planuje wykorzystać infrastrukturę wyłączona wcześniej z eksploatacji. Nie zapomniano również o nowych urządzaniach potrzebnych w procesach produkcyjnych. Planowana jest budowa całkiem nowych obiektów takich jak m.in. hale do suszenia i paczkowania węgla oraz place magazynowe i miejsca do rozładunku. Jako pierwszy powstanie punkt rozładunku węgla z wagonów wraz z systemem tworzenia mieszkanek energetycznych. W następnym kroku zaplanowana jest budowa instalacji do produkcji ekogroszku, a w końcowej fazie budowa instalacji paczkowania węgla.

Ten post ma jeden komentarz

  1. Anna

    rok 2024 nie brzmi pocieszająco

Dodaj komentarz